Oczywiście zrazy z wołowiny, to danie wyjątkowe i nie można im się oprzeć, jednak zapewniam, że mięso mielone w takiej wersji zrazów to doskonała alternatywa dla niecierpliwych.
Soczyste i aromatyczne mięso z wyjątkowym wnętrzem zachwyci twoich bliskich od pierwszego kęsa, a przepis zostanie z Tobą na dłużej. Do dzieła!
1. W misce, dokładnie wymieszaj mięso mielone z połową posiekanej cebuli i jajkiem. Dopraw do smaku solą i pieprzem. Jeśli mięso zbytnio klei się do dłoni, dodaj trochę bułki tartej. Z gotowego mięsa, uformuj kulki i rozpłaszcz lekko na placki o grubości 1 cm.
2. Boczek i pozostałą cebulę, pokrój w kosteczkę i wymieszaj. Na każdy placek z mięsa mielonego ułóż porcję boczku z cebulą, doprawiając do smaku solą, pieprzem i czerwona mieloną papryką.
3. Zawiń szczelnie nadzienie w mięsie, uformuj zrazy i obtoczone wcześniej w bułce tartej, smaż na rozgrzanej, głębokiej patelni z olejem na złoty kolor z każdej strony.
4. Teraz, zalej zrazy wodą tak, aby w całości je przykryła, dodaj ziele angielskie i liście laurowe. Duś pod przykryciem przez 30 minut.
5. W wygodnym naczyniu, wymieszaj z wodą sos pieczeniowy (zgodnie z instrukcją na opakowaniu) i zalej zrazy na patelni. Gotuj jeszcze przez kilka minut, często mieszając.
6. Na koniec, zagęść nieco sos: 3 łyżki mąki, wymieszaj dokładnie w 0,5 szklanki wody. Przygotowaną mieszankę wlej cienkim strumieniem na patelnię i mieszaj do czasu, aż zgęstnieje i nabierze jednolitej, gładkiej konsystencji. Gotowe!